" w widoku twardego człowieka o krawiącym sercu jest coś przygnębiającego.".

              Chcielibyście się dowiedzieć swojej daty śmierci ? Albo, że macie jakiś gen umożliwiający sterowanie różnymi przedmiotami? Szczerze ja nie ! A taka sytuacja zdarzyła się w książce " Tajemny Ogień". Nie sądziłam, że aż tak bardzo mi się spodoba, więc zakupiłam również drugą część pt. " Tajemne miasto" , ale szczerze mnie to nie zaskoczyła mnie w żaden sposób.

         

                   Tak jak sądzę, że pierwsza część była wyśmienita tak samo myślę, że druga część mnie zawiodła. Dlaczego tak mówię ? Z prostych powodów w drugiej książce po prostu było mało akcji, a autorka raczej to napisała zamiast fantasy jako romans i po prostu czasami było tego dość!

      Okładki w żaden sposób mnie nie zachwyciły i sa po prostu nudne. Mogłyby być różne jeśli są dwie książki i w każdej książce opisana jest inna historia głównych bohaterów!
       Jeśli chodzi o głównych bohaterów to są nimi Angielka Taylor Montclair oraz Francuz Sacha Winters. I tak naprawdę to oni są chyba najlepsi, których poznałam w tej historii ! Pokochałam tylko jednego z nich Sache, który nie dość, że pochodzi z Francji to jest  bardzo pokrzywdzony przez los. No bo kto chciały się dowiedzieć, że umrze w wieku osiemnastu lat ?   Do tego bardzo starał się o dobro dla swojej matki i młodszej siostry. Po prostu to było urocze !!!
    A wy co sądzicie o książkach ? Czytaliście czy dopiero zamierzacie?

" To bestia zabija. Kiedy znowu stanę się człowiekiem, grzechy bestii nie będą mnie dotyczyć. " - " Nieludzie"

                               Pewnie każdy z nas zna przysłowie " nie szata zdobi człowieka" . Spytacie co ma to wspólnego z książką Kat Fells " Nieludzie"? Ludzie patrzą na wygląd człowieka, a nigdy na charakter, ponieważ to pierwsze wrzuca się w oko. Właśnie ten sam problem był w tej powieści. Byli ludzie, zwierzoludzie i bestie. Mutanci nie mogli zbliżać się do nie zarażonych z powodu tego, że ludzie się ich brzydzili. To prawda w każdej chwili mogli się zmienić w bestie, ale to nie znaczy żeby ich odrzucać.

                                     

          Okładka świetnie nawiązuje do całej fabuły! Po prostu zakochałam się w tej książce i okładce! Nie mogę uwierzyć, że fantastyka mnie tak zachwyci! To moja pierwsza książka tego gatunku, ale już wiem, że nie tylko na niej skończę!
       Rafe bohater, którego pokochałam ! Na początku zachowywał się jak idiota i to dosłownie, ale na samym końcu właśnie przez niego płakałam, bo to skończyło się nieszczęśliwie a druga część jeszcze nie po polsku. Jako dziecko chłopak dużo przeszedł, dlatego też zachowywał się jak się zachowywał. Jak akcja się bardziej rozciągała to co raz lepiej go rozumiałam. Podziwiam go, że w sie nie załamał po starcie swojej rodziny.
     Tak jak już wcześniej mówiłam zakochałam się w książce i tylko czekam juz na drugą część po polsku! Muszę dowiedzieć się co będzie dalej z moim kochanym bohaterem!
    A Wy co sądzicie o tej książce ? Czytaliście, a może dopiero zamierzacie?

" Próbowałem pisać historię swojego życia. Zrozumiałem w końcu, że fabuła nie jest taka ważna. Najważniejsi są bohaterowie. " - " Księga wyzwań Dasha i Lily"

                 Wiedzieliście, że można kogoś poznać przez czerwony notatnik? Nie ? Ja też o tym nie myślałam. Dopiero, gdy spotkałam się z " Księgą wyzwań Dasha i Lily" - Rachel Cohn i Davida Levithana zobaczyłam, że to może być bardzo ciekawy sposób na poznanie kogoś nowego.

       

        Okładka jest po prostu cudowna! Bardzo nawiązuje do całej fabuły chociaż trochę została zapomniana ostatnia scena w czasie sylwestra, ale święta są genialnie ukazane!
     Muszę przyznać od samego początku zakochałam się w tej książce (chociaż pewnie jeszcze o wielu dziełach tak będę pisała) dałam radę ją przeczytać w jeden dzień. Nie mogłam się od niej oderwać, tak łatwo została napisana.
   Kogo polubiłam z głównych bohaterów? Właśnie w tym jest problem. Polubiłam Dasha oraz Lily, ale za co? Dash to bardzo spokojny chłopak, wie czego chce, a co najważniejsze kocha czytać !!! Natomiast Lily  kocha psy, też jest spokojna, ale bardzo długo myślała nad swoimi uczuciami do Dasha.
  Dasha też polubiłam za to, że tak dał radę po rozwodzie swoich rodziców a był bardzo młody i nie za bardzo umiał zrozumieć co się dzieje.
  Lily natomiast była bardzo przywiązana do rodziny i nie wyobrażała sobie życia bez nich!  
         Jednak nie umiem wybrać pomiędzy nimi.
         A Wy, co sądzicie o tej książce ? Czytaliście ja?
  Na nowy rok 2018 życzę wam dużo szczęścia, miłości, prawdziwej przyjaźni i oczywiście wszystkiego czego sobie zamarzycie! Jeśli chodzi o moje postanowienia to jakoś mam ich brak. Natomiast postawiłam sobie jedno jedyne zadanie na cały rok  przeczytać co najmniej 52 książki. Chociaż mam nadzieje na większą ilość! Trzymajcie kciuki, żeby się udało ! I napiszcie w komentarzach woje postanowienia noworoczne.