wtorek, 2 stycznia 2018

" Próbowałem pisać historię swojego życia. Zrozumiałem w końcu, że fabuła nie jest taka ważna. Najważniejsi są bohaterowie. " - " Księga wyzwań Dasha i Lily"

                 Wiedzieliście, że można kogoś poznać przez czerwony notatnik? Nie ? Ja też o tym nie myślałam. Dopiero, gdy spotkałam się z " Księgą wyzwań Dasha i Lily" - Rachel Cohn i Davida Levithana zobaczyłam, że to może być bardzo ciekawy sposób na poznanie kogoś nowego.

       

        Okładka jest po prostu cudowna! Bardzo nawiązuje do całej fabuły chociaż trochę została zapomniana ostatnia scena w czasie sylwestra, ale święta są genialnie ukazane!
     Muszę przyznać od samego początku zakochałam się w tej książce (chociaż pewnie jeszcze o wielu dziełach tak będę pisała) dałam radę ją przeczytać w jeden dzień. Nie mogłam się od niej oderwać, tak łatwo została napisana.
   Kogo polubiłam z głównych bohaterów? Właśnie w tym jest problem. Polubiłam Dasha oraz Lily, ale za co? Dash to bardzo spokojny chłopak, wie czego chce, a co najważniejsze kocha czytać !!! Natomiast Lily  kocha psy, też jest spokojna, ale bardzo długo myślała nad swoimi uczuciami do Dasha.
  Dasha też polubiłam za to, że tak dał radę po rozwodzie swoich rodziców a był bardzo młody i nie za bardzo umiał zrozumieć co się dzieje.
  Lily natomiast była bardzo przywiązana do rodziny i nie wyobrażała sobie życia bez nich!  
         Jednak nie umiem wybrać pomiędzy nimi.
         A Wy, co sądzicie o tej książce ? Czytaliście ja?
  Na nowy rok 2018 życzę wam dużo szczęścia, miłości, prawdziwej przyjaźni i oczywiście wszystkiego czego sobie zamarzycie! Jeśli chodzi o moje postanowienia to jakoś mam ich brak. Natomiast postawiłam sobie jedno jedyne zadanie na cały rok  przeczytać co najmniej 52 książki. Chociaż mam nadzieje na większą ilość! Trzymajcie kciuki, żeby się udało ! I napiszcie w komentarzach woje postanowienia noworoczne.
                                                

11 komentarzy:

  1. Nie czytałam ,aczkolwiek to raczej nie moja tematyka :)
    Jednak tak jak Ty chciałabym przeczytać bardzo dużo książek!
    Trzymam kciuki :*

    https://xgabisxworlds.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Super jest ten cytat na początku, uwielbiam takie książki przy których można sobie przemyslac niektóre kwestie :)

    http://luxwell99.blogspot.com/2018/01/new-time-new-year-new-people.html

    OdpowiedzUsuń
  3. Zaciekawiłaś mnie tą książką :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam książki które potrafią wciągnąć już od pierwszej strony. Wydaje sie bardzo ciekawa, może kiedyś po nią sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie znam tej ksiazki ale wydaje sie byc ciekawa pozycja i byc moze po nia siegne

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie czytałam tej książki ale z Twojego opisu faktycznie wygląda na to że jednak jest ciekawa i może warto zainwestować w nią swój czas. Względem okładki to się zgadzam jest ładna ;)
    Pozdrawiam i czekam na kolejne recenzje
    http://ni3bi3ska.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Faktycznie cudowna okładka! I zaciekawiłeś mnie co do treści :)

    OdpowiedzUsuń
  8. To prawda,okładka jest piękna!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie czytałam tej książki, ale słyszałam o niej. Szczęśliwego nowego roku! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie miałam okazji czytać tej książki, ale wydaje się być interesująca. A dodatkowo okładka zachęca, chociaż wiem, że nie powinnam oceniać książki po okładce :)

    OdpowiedzUsuń

" Nieważne jak mocno bijesz (...) liczy się to, ile potrafisz znieść i dalej iść do przodu. Tak właśnie się zwycięża." - " DZIEWCZYNY NIE biją" T. S. EASTON

                      Czy kobiety mogą trenować boks, czy raczej to zadanie mężczyzn? Powiem tylko tyle, że jako nastolatka, która sama uwi...